Koło PZW "Słupia" w Słupsku

Śladami Jana Pawła II.

Początki mojego samodzielnego wędkowania sięgają lat sześćdziesiątych XX-go stulecia. Pod samym nosem miałem jezioro Wiejskie, rozciągające się między miejscowościami Łąkie i Brzeżno Szlacheckie w gminie Lipnica. Akwen pozostawał w gospodarowaniu PGRyb. Wędkującego ksyka nikt nie ścigał ani o kartę, ani o zezwolenie. Latem w niedzielne poranki nad jezioro zjeżdżali wędkarze z pobliskich Kramarzyn. Wchodzili do wody w woderach i szukali wędkarskiego szczęścia w głębszych partiach zbiornika. Przeważnie z miernym skutkiem. Ja zaś stojąc na brzegu dorzucałem do miejsc, gdzie stali… i łowiłem. Żartowali nieraz, ze szukają daleko tego, co mają pod nogami. Około godziny dziesiątej cała ferajna zwijała się znad wody, żeby zdążyć na ostatnią mszę św. Przyjemności przyjemnościami, a obowiązki obowiązkami. Od tamtej pory minęło wiele lat. Zmieniło się dużo w Polsce i na świecie. W tygodniu doszedł dodatkowy dzień wolny od pracy. Paradoksalnie zaś ubyło wolnego czasu. Ludziska są zaabsorbowani zarabianiem, dorabianiem, wydawaniem pieniędzy i korzystaniem z coraz bogatszej oferty medialnej. Na fali stanowienia w ciągu roku różnych dni przypisanych poszczególnym grupom hobbystycznym, 19 marca został ogłoszony Dniem Wędkarza. W nawiązaniu do tego Dnia, w Kole PZW Słupia narodził się pomysł, żeby w wędkarskie święto skrzyknąć kolegów do udziału we mszy św. inaugurującej początek kolejnych sezonów. Uroczystość w Kościele Św. Jacka w kolejnych latach gromadziła po kilku uczestników. Można się tak niskiej frekwencji dziwić, ale fakty są faktami. W roku 2013 przypadła 20-ta rocznica powstania Słupi. Po zawodach zorganizowanych z tej okazji nad jeziorem Głębokie k/Niepoględzia, chętni mogli uczestniczyć we mszy św. „na wodzie”, odprawianej co roku w kolejną rocznicę pobytu w tym miejscu na spływie Słupią bp Karola Wojtyły, późniejszego papieża Jana Pawła II. Spora grupa wędkarzy wzięła udział w sprawowanej liturgii. Powodzenie jakiegoś przedsięwzięcia skłania do tego, żeby je powtórzyć. Stąd wziął się pomysł na zorganizowanie nad j. Głębokie zawodów p.n. „Śladami Jana Pawła II”. Po kolejnych zmianach terminów Otwarte Zawody Wędkarskie i uroczystości religijne w 2014 roku odbędą się jednak rozbieżnie w dwóch kolejnych dniach 26 i 27 lipca. Za to równolegle z imprezą wędkarską Koła Słupia odbędą się zawody spinningowe kolegów z Kołczygłowych. Na szczęście jezioro Głębokie jest na tyle duże, że wystarczy miejsca dla jednych i drugich. I tak nieobstawione pozostaje jeszcze kilka kilometrów południowej strony jeziora. Jak pojawi się w przyszłości jeszcze ktoś chętny do równoczesnego zrobienia zawodów, to bez trudu skasujemy rekord w jednoczesnym wędkowaniu kolegów z Bytowa.

Eugeniusz Friede